Blog

Jak ściągnąć kępki rzęs? Poznaj bezpieczne metody na ich usunięcie

jak-sciagnac-kepki-rzes-poznaj-bezpieczne-metody-na-ich-usuniecie

Długie i gęste rzęsy stanowią wspaniałą oprawę oczu. Nasze naturalne włoski nie zawsze jednak mogą tworzyć zmysłową zasłonę, która jest marzeniem wielu kobiet. Na szczęście branża beauty oferuje nam obecnie wiele rozwiązań, które mogą pomóc w osiągnięciu upragnionego spojrzenia. Jedną ze znanych metod jest chociażby doklejanie kępek sztucznych rzęs. Istotna jest nie tylko ich prawidłowa aplikacja, ale również bezpieczne ściągnięcie. W jaki sposób zrobić to najlepiej? Kilka przydatnych wskazówek znajdziesz w naszym dzisiejszym poradniku.

Jak ściągnąć jednodniowe kępki rzęs?

Bardzo popularnym sposobem na osiągnięcie wymarzonej oprawy oczu jest doklejenie jednodniowych kępek rzęs. Jest to świetny sposób na podkreślenie spojrzenia i urozmaicenie makijażu. Kępki przykleja się nie do powieki, ale naturalnych włosków. Dzięki temu możesz uzyskać efekt zagęszczenia i wydłużenia rzęs, który wygląda też bardzo naturalnie. Odpowiednia aplikacja może pomóc w optycznym powiększeniu oka czy uporaniu się z problemem opadającej powieki. Jest to idealne rozwiązanie dla pań, które czeka ważna uroczystość, jak chociażby wesele, komunia czy po prostu impreza, na której chcą wyglądać zjawiskowo. Doklejone kępki sztucznych rzęs w połączeniu z pięknym makijażem dadzą zniewalający efekt. Dzięki temu z pewnością poczujesz się bardzo wyjątkowo.

Kępki możesz dokleić sobie sama albo poprosić o to malującą Cię wizażystkę. Należy pamiętać, że chociaż taka aplikacja może utrzymać się nawet do kilkunastu godzin, to przed pójściem spać koniecznie musisz ją odkleić! Jednodniowe kępki sztucznych rzęs nie nadają się bowiem do kilkudniowego noszenia. Na pudełku producenta powinna znaleźć się informacja o tym, jak długo można je użytkować. Przekroczenie tego czasu może skutkować niestety podrażnieniem, a nawet zapaleniem oczu. Powiedzmy sobie szczerze – zbyt długie noszenie jednorazowych sztucznych rzęs nie jest zbyt higieniczne. Nie warto więc ryzykować i najlepiej będzie ściągnąć je podczas wieczornego demakijażu. Jak to zrobić? Nie jest to wcale tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać. Wystarczy przyłożyć do linii rzęs wacik nasączony Twoim ulubionym płynem micelarnym i poczekać, aż klej użyty do ich aplikacji zacznie się rozpuszczać. Delikatnie przetrzyj wtedy oko płatkiem kosmetycznym – rzęsy powinny odpaść bez większego problemu. Pamiętaj tylko, że mocne tarcie oka może skończyć się podrażnieniem!

Profesjonalne ściągnięcie sztucznych rzęs u kosmetyczki

Od kilku sezonów niesłabnącym zainteresowaniem cieszy się zabieg przedłużania rzęs. Wykwalifikowana specjalistka aplikuje kępki rzęs, przyklejając je do naturalnej rzęsy mocnym klejem. Prawidłowo wykonana stylizacja utrzymuje się nawet do 8 tygodni. Jest to doskonałe rozwiązanie dla kobiet, które chcą cieszyć się pięknym spojrzeniem przez długi czas. Profesjonalne przedłużanie rzęs doceniają zwłaszcza panie żyjące w ciągłym biegu. Dzięki udanej stylizacji nie muszą tracić czasu na codzienny makijaż. Pięknie zagęszczone i przedłużone rzęsy wystarczą do osiągnięcia efektu wow.

Z czasem jednak każda aplikacja traci swoje walory. Część kępek odpada samoistnie, tworząc nieestetyczne ubytki. Taką stylizację należy po prostu ściągnąć. Najlepszym sposobem na usunięcie stylizacji jest odwiedzenie swojej stylistki, która wykona ten zabieg za pomocą profesjonalnego produktu – tzw. removera. Na rynku dostępne są dwie jego wersje – ta o konsystencji żelu oraz w formie kremu. Środek ten przeznaczony jest do rozpuszczania specjalistycznych, mocnych klejów dedykowanych przedłużaniu rzęs. Musi być on stosowany z dużą dozą ostrożności. Jeśli dostanie się do oczu, może spowodować ich podrażnienie. Używać powinny go więc wyłącznie wprawione kosmetyczki.

Jak wygląda usunięcie sztucznych rzęs w profesjonalnym salonie?

Na początku stylistka sprawdzi, czy którąś z kępek można usunąć mechanicznie za pomocą pęsety. Zazwyczaj są to włoski z dużym odrostem, które z łatwością odchodzą, gdy lekko się je pociągnie. Po ich ściągnięciu kosmetyczka zabezpieczy dolną linię rzęs za pomocą płatka lub specjalnej taśmy. Następnie przychodzi moment zaaplikowania removera na sztuczne rzęsy. Zanim produkt zmieni konsystencję kleju, musi minąć kilka minut. To, czy kępka nadaje się już do usunięcia, należy sprawdzić delikatnie, ciągnąc ją za pomocą pęsetki. Jeśli wszystkie włoski odeszły bezproblemowo, stylistka zacznie usuwać resztki removera z Twoich naturalnych rzęs. To ważny krok, gdyż nawet jego niewielka ilość może się skrystalizować po kontakcie ze środkiem myjącym i być bardzo trudna do usunięcia. Po oczyszczeniu włosków z resztek removera specjalistka zacznie myć je za pomocą profesjonalnego szamponu do rzęs i odrobiny wody. Po tym stylistka może przygotować rzęsy do kolejnej aplikacji lub zakończyć zabieg, jeśli tym razem nie chcesz ich przedłużać.

Jak ściągnąć kępki rzęs domowymi sposobami?

Chociaż najlepszym sposobem ściągnięcia kępek rzęs jest udanie się do swojego salonu kosmetycznego, to czasem może zaistnieć potrzeba usunięcia ich samodzielnie. W końcu, kiedy stylizacja straci swój urok i zacznie wyglądać, powiedzmy to sobie szczerze, po prostu brzydko, nie zawsze będziesz miała czas, by pójść na wizytę do swojej stylistki. Nie masz również gwarancji, że znajdzie się dla Ciebie dogodny termin. Grafiki najlepszych gabinetów kosmetycznych są w końcu bardzo napięte, a nie warto korzystać z usług salonu o złej opinii. W końcu utrata części kępek rzęs może spotkać Cię w czasie podróży służbowej albo wakacyjnego wyjazdu. W takiej sytuacji naprawdę warto samodzielnie ściągnąć resztki stylizacji. W jaki sposób należy to jednak zrobić? Poniżej znajdziesz listę w pełni bezpiecznych domowych sposobów na pozbycie się sztucznych rzęs.

Olejek rycynowy

Kleje, które wykorzystuje się do przedłużenia rzęs, bardzo „nie lubią się” z oleistymi substancjami, które osłabiają ich wiązanie. Doskonałym sposobem na ściągnięcie kępek rzęs będzie więc użycie olejku rycynowego. Wystarczy, że nasączysz nim wacik, który następnie przyłożysz do powieki. Kiedy klej zacznie się rozpuszczać, spróbuj delikatnie ściągać przedłużenie. Jeśli efekt nie będzie dla Ciebie zadowalający, powtórz cały proces od początku, zachowując należytą ostrożność. Warto wspomnieć, że rycyna zawarta w tym produkcie doskonale wpłynie na stan Twoich naturalnych włosków, zwiększając ich wytrzymałość.

Olej kokosowy

Kolejnym produktem, który doskonale sprawdzi się przy ściąganiu sztucznych rzęs, jest olej kokosowy. Naturalny, hipoalergiczny, nawilżający. Wystarczy, że nałożysz odrobinę tej substancji na płatek kosmetyczny, dociśniesz go do linii rzęs, pozostawisz go tak na kilka minut i powoli, delikatnie zaczniesz usuwać rzęsy. Uważaj jednak na zbyt mocne tarcie – nie tylko może spowodować podrażnienie, ale jest to też łatwy sposób na wyrwanie naturalnych włosków.

Oliwa z oliwek

Aby ściągnąć kępki sztucznych rzęs, wcale nie musisz robić zakupów w drogerii. Wystarczy, że skontrolujesz zawartość kuchennej szafki. Jeśli znajdziesz tam oliwę z oliwek albo jakikolwiek tłuszcz roślinny, bez wahania możesz użyć go do usunięcia stylizacji. Metoda postępowania jest identyczna jak poprzednio. Nasączony tłuszczem wacik przykładasz do sztucznych rzęs, czekasz, aż klej przestanie wiązać, a potem ostrożnie ściągasz rzęsy za pomocą płatka kosmetycznego, patyczka lub pęsety.

Dwufazowy płyn micelarny

Pomocny może okazać się również dwufazowy płyn micelarny. Istotnym jest, by posiadał on nie tylko micele, ale również warstwę oleistą. Zastosowany na przedłużone rzęsy nie powinien mieć problemów z rozpuszczeniem kleju.

Kąpiel parowa

Jeszcze inną, chyba najbardziej oryginalną metodą, jest zrobienie kąpieli parowej, która poprzedzi moment ściągnięcia rzęs. Przygotować się do niej należy podobnie jak do inhalacji w warunkach domowych. Do miski wlewamy gorącą wodę, szykujemy ręcznik, a włosy związujemy. Kiedy woda lekko ostygnie, pochylamy się nad miską, a na głowę zarzucamy ręcznik. Aby klej stracił swoje właściwości wiążące, musimy poddać się działaniu pary wodnej przez 15 minut. Po tym czasie delikatnie ściągamy przedłużenia, uważając, by nie wyrwać naszych naturalnych włosków.